masz problem z regulacia cisnienia doładowania .najlepiej jak bys rozpioł sztange od geometri i sprawdził co sie zacina czy sama geometria wewnatrz turbiny czy gruszka jest skorodowana w srodku . sztanga i dzwignia od geometri powina miec ok 2cm płynego ruchu bez zacinania sie .
mam to samo, turbo juz dalem do czyszczenia, sztange rozruszalem kilka razy, ciagle sie przycina, kierownice wyczyszczone, jedyna opcja kupno nowej gruchy z nowa sztanga, 170zl oryginal garreta :wink:
tyle ze tak male przeladowanie mozna olac jesli auto smiga ok i nie wylacza turbony, u mnie np ciagnie idealnie a mimo to mam tez poczatkowo przeladowanie ktory zaraz jest zbijane i trzyma norme
Wolę to zrobić już teraz niż czekać aż coś innego szlag trafi Możecie mi tylko powiedzieć czy da się to wymienić w warunkach garażowych czy raczej oddać do jakiegoś speca?
Zgrywanie wsadów z kości, programowanie BIOS, programowanie pamięci.
jesli masz garaz i najlepiej kanał i checi to czyszcenie i wymiane gruchy dasz rade zrobic sam .ale z doswiadczenia powiem ci ze sie moze nie opłacac poniewarz moze sie okazac ze np.pierscien w srodku turbiny bedzie zatarty i twoje czyszczenie bez wymiany tego pierscienia pomoze na krótko .wiec najlepiej odac samo turbo do dobrego warsztau robiacego turbo i zapłacic i wrazie czego bedziesz miał gwarancje
Ja długo szukałem i nie znalazłem warsztatu z nieskazitelną opinią dotyczącą czyszczenia i generacji, a szkoda bo pewnie 1200 złotych miałbym w kieszeni, a tak mam nowe turbo.
No to czeka mnie trochę roboty :-) Dziękuję bardzo za odpowiedzi. Jak uda mi się rozwiązać problem to dam znać i podam szczegóły. Dzięki!
[ Dodano: Pią 24 Lut, 12 17:05 ]
Dzisiaj byłem na kanale z moją Octavią. Okazało się, że wężyk przy samej "gruszce" od turbiny jest zgięty pod kątem 90 stopni (już kupiony mam nowy wężyk). Na tą chwilę wężyk został wygięty w łagodny łuk. Wróciła moc w zakresie 2000-3000rpm.
Załączam logi :diabelski_usmiech
Z logów tak wynika. Nic więcej poza "wyprostowaniem" wężyka nie robiłem. Nadal słychać delikatne szorowanie w okolicach 2000rpm jednak auto "ma ciągle moc" nie traci jej między (2-3k rpm).
Teraz czekam na nowe wężyki podciśnienia.
Zgrywanie wsadów z kości, programowanie BIOS, programowanie pamięci.
Na ETKA wężyk ma 100cm i ten co tam szedł miał 100cm. Wężyk był w oplocie który stanowił jego szkielet. Z czasem niestety oplot zaczął się rozplątywać i przez to została sama guma, która sama w sobie jest bardzo miękka. Nowy wężyk jest wykonany 100% z sylikonu i sam w sobie jest twardszy i mniej podatny na załamania.
Komentarz